Banda bia?ych masek w Toruniu

„Strach pad? wielki na s?ugi, miecz im zawis? nad karkiem”. – Z wielkiej chmury ma?y deszcz.
„Czarna r?ka”. – Przed paru dniami zaszed? w Toruniu wypadek, niepozbawiony sporej dozy tragikomizmu. Jedno z miejscowych kin wy?wietla? b?dzie w najbli?szym czasie film p.t. „Banda bia?ych masek”. Chc?c zapewni? temu filmowi powodzenie, kierownictwo kina rozrzuci?o po mie?cie kilka tysi?cy ulotek tej tre?ci: „S?ysza?e? ju? o „Bandzie bia?ych masek”? — Pilnuj uwa?nie!
Figlarny wiatr zawia? pewnej nocy powy?szej tre?ci skrawek papieru przez otwarte okno do mieszkania pewnego starowiny na Bydgoskiem przedmie?ciu. Jakie? by?o jego przera?enie, gdy przebudziwszy si? znalaz? na stole ?wistek papieru z tajemniczym napisem. A mo?e to podrzuci?a jaka? „czarna r?ka”, o której grasowaniu tak cz?sto gazety si? rozpisuj??! Dygoc?c z przestrachu pobieg? obywatel zameldowa? o wypadku policji. Wobec tak gro?nie zapowiadaj?cej si? „bandy”, zmobilizowano natychmiast ca?y aparat detektywów, rozsy?aj?c ich na wszystkie strony. W ?wiecie policyjnym zakipia?o jak w ulu, zrobi? si? wielki harmider — a? tu nareszcie z tej wielkiej chmury spad? ca?kiem ma?y lecz zbawiennie och?adzaj?cy rozgor?czkowane umys?y deszcz. O ca?em zaj?ciu spisano protokó? i od?o?ono go ad acta jako dowód dla pó?niejszych pokole? o nerwowo?ci dzisiejszych czasów.
S?owo Pomorskie