1 kwietnia 2012
Chiński sterowiec w Toruniu
Delegacja chińska w drodze do Genewy wyładowała w Toruniu
W piątek. 31 marca br. po południu redakcja nasza otrzymała telefoniczne zawiadomienie, że w Toruniu wylądował sterowiec chiński.
Sprawozdawca nasz, zabrawszy ze sobą fotografa, niezwłocznie udał się na miejsce i stwierdził, co następuje:
Wczoraj ok. godz. 17 obsługa hali balonowej przy ul. Bema (dawn. Sportowa) zauważyła, nadlatujący od wschodniej strony sterowiec, który leciał na nieznacznej wysokości. Równocześnie zauważono dawany ze sterowca sygnał, że chce on wylądować. Znajdujący się w gondoli ludzie rzucili linki, które podchwycone zostały przez żołnierzy. Sterowiec powoli zniżał się aż gondola oparła się o ziemię. Z gondoli wysiadło kilku panów z twarzami o wyglądzie mongolskim. Przedstawili się oni po angielsku, jako delegaci rządu chińskiego, udający się do Genewy, by osobiście przed forum Ligi Narodów przedstawić rozpaczliwe położenie Chin, dotkniętych inwazją japońską. Poza obsługą techniczną sterowca w gondoli znajdowali się: minister spraw zagrań, rządu nankińskiego Ma-Fu-Czaj, wiceminister spraw wojskowych gen. Li-Mu i prezes Rady Narodowej chińskiej p. Czi-Fu-Czi. Wybrali oni za zgodą rządu sowieckiego drogę powietrzną zamiast kolei, ponieważ o tej porze roku na syberyjskiej linji kolejowej często jeszcze zdarzają się śnieżyce, utrudniające komunikację.
Szczęśliwie przebyli całą drogę nad Rosją i jutro mieli już dotrzeć do Genewy, w pobliżu jednak Torunia zauważono defekt w motorze, który zmusił do lądowania. Naprawa motoru potrwa prawdopodobnie do niedzieli. Do tego czasu Chińczycy pozostaną w Toruniu, jako go4cie naszych władz. O wypadku zawiadomione zostało poselstwo chińskie w Warszawie i dziś przybył do Torunia poseł chiński p. Kai-Czek. Goście chińscy z zainteresowaniem zwiedzają w ciągu dnia dzisiejszego zabytki miasta i dziś, w sobotę, obecni będą na przedstawieniu „Jastrzębia” w teatrze miejskim.
Od wczoraj koło hali balonowej gromadzą się tłumy publiczności, która z zaciekawieniem ogląda sterowiec chiński, ozdobiony wyobrażeniem Smoka, jak to widać na zdjęciu.
Chiński sterowiec po wylądowaniu koło hali balonowej w Toruniu.
Słowo Pomorskie, kwiecień 1933r.
Pyszny prima-aprilisowy tekst 🙂 A na zadane przez „panów z twarzami o wyglądzie mongolskim” (boski teskt 😉 ) pytania po angielsku, nasi żołnierze odpowiedzieli zapewne „my wszystko verstehen” i „yes, of course, not” 🙂
Takie rzeczy to tylko w Toruniu…. 😉
Aż zazdroszczę 🙂
Nawet Chińczycy wiedzieli „że Polak potrafi”. Szkoda tylko, że wiedzą tylko o tym pierwszego kwietnia.
I ślad pozostał po tej delegacji na ul. św. Ducha pod nr. 24 do lat 90 XX wieku mieszkał Chińczyk. To on namawiał Japończyków by w Łysomicach lody kręcili.