16 marca 2012
DWIE „KOCIE” BASTEJE
Prawie wszyscy toru?czycy znaj? bastej? Koci ?eb znajduj?c? si? przy ul. Podmurnej. Mniej znana, bo tylko z fotografii, jest basteja Koci Ogon, która sta?a niegdy? blisko „Okr?glaka”. Sk?d jednak wzi??y si? te „kocie” nazwy i co sta?o si? z reszt? tego „kota”, skoro by? ?eb i ogon?
6-go lipca 1626 roku Gustaw Adolf – król Szwecji wraz ze swoj? armi? wyl?dowa? w Pi?awie i ruszy? w g??b Prus Królewskich. Bez wi?kszego oporu zdobywa? kolejne miasta i obsadza? je swoimi za?ogami. 18-go lipca zdoby? Malbork, stwarzaj?c tym samym bezpo?rednie zagro?enie dla Torunia. Jednak walki o opanowanie uj?cia Wis?y zaj??y mu a? trzy lata (1626-1629). Obecno?? Szwedów na Pomorzu powodowa?a bezustanne ruchy wojsk polskich. Ich przemarsze szczególnie da?y si? we znaki Toruniowi, którego spichlerze rych?o zacz??y ?wieci? pustkami. W dodatku miasto nawiedzi?a plaga myszy. Miejscowe koty nie dawa?y sobie rady z wy?apywaniem ?ar?ocznych gryzoni. Burmistrz Jan Preuss poleci? wi?c sprowadzi? do Torunia „kocie posi?ki”. Mieszczanie sumiennie wype?nili nakaz burmistrza i ze swoich podmiejskich posiad?o?ci masowo zacz?li zwozi? czworonogi. W?ród nich znajdowa? si? jeden wyj?tkowo leniwy. Nie ugania? si? za myszami, a czas sp?dza? na przymilaniu si? do miejskich stra?ników, którzy go bardzo polubili i cz?sto oddawali mu swoje jedzenie. Brzuch kota robi? si? coraz bardziej okr?g?y, gdy? po jedzeniu zamiast polowa? udawa? si? na sjest?. Szczególnie upodoba? sobie pó?nocny odcinek miejskich obwarowa?, gdzie uk?ada? si? w koronie murów, na prawym boku z g?ow? zwrócon? na wschód i ucina? sobie drzemk?. Tak mija?y mu dni, a? nadszed? dzie? 16 lutego 1629 roku. Pod bramami Torunia stan??o wojsko szwedzkie dowodzone przez feldmarsza?ka Hermana Wrangla. Obro?cy z trudem odpierali ataki jego ?o?nierzy. Bardzo cz?sto na przedpolu murów dochodzi?o do walki wr?cz, której z góry przygl?da? si? leniwy kot. W czasie jednego z takich star?, po wybuchu miny w powietrze wylecia?a brama Barbakanu Che?mi?skiego i 30 szwedzkich piechurów wdar?o si? do ?rodka. W „szyi” (by? to most ??cz?cy barbakan z Bram? Che?mi?sk?) dosz?o ponownie do walki wr?cz. 20 obro?ców miasta pod dowództwem sier?anta Adama Güntera dzielnie stawi?o im opór. W wirze walki zosta? ranny kapral Micha? Steffel, którego kot szczególnie lubi?. W?a?nie wtedy w leniwego kocura co? wst?pi?o. Zeskoczy? z muru i swoimi ostrymi pazurami wbi? si? w twarz jednego ze Szwedów. Jak si? pó?niej okaza?o ?o?nierz ten mia? da? sygna? do rozpocz?cia g?ównego szturmu. Dzi?ki kociej „interwencji” atak na barbakan nie nast?pi?, a brama nie zosta?a zdobyta. Przez dwa dni (16-17.02.1629) bohaterski kocur walczy? na murach Torunia i dzielnie zast?powa? swojego rannego przyjaciela, a swoimi, ostrymi pazurami naznaczy? niejedno lico wroga. Dosz?o do tego, ?e Szwedzi widz?c go na murach, nawet nie próbowali wspina? si? na nie. Po kolejnych nieudanych szturmach i próbach zdobycia miasta, napastnicy zarz?dzili odwrót. Toru? zosta? niezdobyty. Burmistrz, który wiedzia? o wyczynach kota, postanowi? upami?tni? dzielne zwierz? i nakaza? by murom, na których walczy?, nadano nazwy z nim zwi?zane. Tak oto w pó?nocnym odcinku murów obronnych Torunia pojawi?y si? basteje Koci ?eb i Koci Ogon. Mi?dzy nimi sta?y cztery baszty, które zosta?y nazwane Kocimi ?apami. Ten, kto zapami?ta? u?o?enie kota na murach w czasie sjesty, z ?atwo?ci? domy?li si? jak zacz?to zwa? Barbakan Che?mi?ski. Okr?g?? budowl? przypominaj?c? t?uste brzuszysko kocura nazwano Kocim Brzuchem. By?a te? i szyja, który ??czy?a barbakan przez Bram? Che?mi?sk? z Kocim ?bem. Tyle legenda.
Do dzi? „z kota” niewiele pozosta?o. Tylko na ulicy Podmurnej zachowa?y si? fragmenty oryginalnego Kociego ?ba. Najpierw mi?dzy 1249 a 1262 wybudowano tu baszt?, jednak rozwój broni palnej spowodowa?, ?e w XVI w. przebudowano j? na bastej? (podobnie jak Koci Ogon). By?y to okr?g?e elementy obronne, wysuni?te przed lico murów, umo?liwiaj?ce ostrza? z flanki. Obie basteje uleg?y zniszczeniu w 1703 r. Ruiny Kociego Ogona rozebrano ca?kowicie w 1887 roku, a resztki Kociego ?ba w 1900 roku nadbudowano w stylu neogotyckim. Dzi?ki zachowanym rycinom i fotografiom mo?emy przybli?y? toru?czykom ich wygl?d. Rycina Meriana przedstawia wygl?d ca?ej pó?nocnej linii obronnej Torunia. Zachowa?y si? te? fotografie z 1880 roku Kociego Ogona i niektórych Kocich ?ap. Koci Brzuch wylecia? w powietrze w 1703 roku. Zosta?a po nim jednak szyja, któr? rozebrano dopiero w 1887 roku. Wiemy te? jak wygl?da?a, bowiem zachowa?o si? jej zdj?cie z 1880 roku.
Historia ta powinna t?umaczy? osobom spoza Torunia dlaczego tak dziwn? i wielk? mi?o?ci? darz? swych czworono?nych przyjació? wspó?cze?ni mieszka?cy miasta.
Krzysztof Kalinowski
„Kocie” umocnienia na planie Meriana
8000 szwedzkich ?o?nierzy a w?ród nich ani jednego dobrego strzelca coby kocisko odstrzeli?!
Gdyby nie ten kot to by?my dzisiaj w Polsce Szwecj? mieli! 😉
Oj tam, nie znasz si? Kobieto! To by? kot, którego nie ima?y si? kule 😀
Kule si? go nie ima?y bo za nisko si? im k?ania?! :)) To nie by? kot tylko kotka, unika? kulek i walczy? z?bami i paznokciami! Ten kot by? kobiet?! :))
A tak w ogóle to postuluj? o postawienie pomnika z?odziejaszka Szwedki z kotem na ramieniu i do??czenie do? stosownej tabliczki z legend? jak to Szwedke wespó? z kotem Toru? przed Szwedami uratowali! 🙂
Mi?o?? do kotów u niektórych mieszka?ców Torunia trwa do dzi?.
Chyba zazdro?cimy kotom ich niezale?nosci,chadzania w?asnymi drogami.
Legendy niech trwaj?.
Wraz z moimi kotami jeste?my za pomys?em Izy. Co to b?dzie jak A.Szmak si? dowie – Kot u Szwedka na g?owie.