Dwór Mieszcza?ski w Toruniu i jego dzieje

Na zwaliskach zamku krzy?ackiego. – Dawna wie?a stra?nicza. – Jak si? we Dworze bawili bracia Artusowi. – Przerwana sielanka.
Stoj?cy w pobli?u bramy Mostowej, w miejscu, gdzie ul. Podmurna skr?ca ku ul. Mostowej, wynios?y gmach gotycki zwrócony szczytem po?udniowym ku Wi?le bywa nieraz mylnie uwa?any za cz??? zamku krzy?ackiego. Jest to tzw. Dwór Mieszcza?ski, który w rzeczywisto?ci nigdy nie tworzy? cz??ci zamku, b?d?c pochodzenia zupe?nie odmiennego.
Jak wiadomo, w lutym r. 1454 zdobyli i zburzyli toru?czycy zamek krzy?acki, daj?c has?o do powstania ziemi che?mi?skiej przeciw panowaniu Krzy?aków. W dowód uznania zas?ug Torunia oko?o oswobodzenia Prus Królewskich podarowa? król Kazimierz Jagiello?czyk ca?y obszar zamkowy miastu (r. 1477), a miasto odst?pi?o po?udniow? cz??? parkanu zamkowego, przylegaj?c? do muru miejskiego przy ul. Podmurnej, w r. 1489 bractwom Artusowym, które wówczas posiada?y ju? tzw. Dwór Artusa przy Rynku Staromiejskim (wówczas jeszcze zwany Junkerhofem).
Bractwa Artusowe (tak zwano dawniej w Toruniu zrzeszenia kupieckie o celach towarzyskich i filantropijnych) wybudowa?y w nast?pnych latach (prawdopodobnie przed r. 1494) w rogu na murze parkanu zamkowego, murze ogrodowym i murze miejskim dom ogrodowy, zwany pocz?tkowo „hoffegarten” a pó?niej „Junkerhof”.
Przy budowie domu ogrodowego wci?gni?to w obr?b nowej budowli pozosta?o?? po zamku krzy?ackim, wie?? stra?nicz?, która przylega?a do parkanu zamkowego i muru miejskiego w miejscu ich po??czenia si?. Wie?a ta, w dolnej cz??ci maj?ca blisko 700 lat, bo zbudowana prawdopodobnie ok. r. 1235 przy rozpocz?ciu budowy zamku, jest jedn? z najbardziej staro?ytnych budowli Torunia i wywiera pot??ne, grubemi murami z kamieni polnych i ceg?y (grubo?ci u do?u 1,90 m!) i blankami o tarczach herbowych pokrzy?ackich, wra?enie typowo ?redniowiecznej, starodawnej stra?nicy warownej. Górna wie?yczka z ja?niejszej ceg?y i z daszkiem, to ju? dodatek z czasów przebudowy Dworu Mieszcza?skiego w roku 1884.
Buduj?c swój dom letni reprezentacyjny na zwaliskach zamku, toru?czycy dali wyraz uczuciu triumfu nad znienawidzonem krzy?actwem; Dwór Mieszcza?ski sta? si? symbolem zwyci?stwa mieszcza?stwa nad obcym ma duchem rycerstwa zakonnego. Zewn?trznem ukszta?towaniem Dworu – wysokiemi szczytami ze sterczynami i pi?trzastym dachem – wyrazili bracia Artusowi w sposób wówczas przyj?ty my?l wywy?szenia si? ponad ruiny zamku, które leg?y w gruzach u stóp nowego budynku bractw Artusowych.
Nowy dom ogrodowy s?u?y? braciom Artusowym pocz?tkowo wy??cznie jako oparcie dla strzelnicy, umieszczonej mi?dzy murem miejskim a murem ogrodowym. W g??bi ogrodu znajdowa? si? cel, pewnie „ptak na tyczce”, jak to by?o wówczas w zwyczaju i w strzelaniu z kusz do tego ceru ?wiczyli si? bracia Artusowi w chwilach wolnych od zaj?? zawodowych.
Pó?niej, kiedy ju? kusze ust?pi?y ca?kowicie broni palnej, strzelano tu ze strzelb do tarczy. Strzelanie odbywa?o si? oczywi?cie tylko w miesi?cach letnich i by?o po??czone z krzepi?cem popijaniem z kufla. Miejsce by?o ku temu jakby stworzone. Wysokie mury naoko?o odgradza?y braci od niemi?ego przygl?dania si? gawiedzi; pod cienistemi drzewami ogrodu spoczywa?o si? dobrze po „ci??kich trudach” strzelania, a kiedy niepomy?lna aura deszczem przekrapia?a, posz?o si? na pogaw?dk? na pi?tro Dworu Mieszcza?skiego, sk?d mia?o si? cudny widok na Wis?? i bujn? ziele? K?py Bazarowej.
Ta sielanka nieraz ulega?a przerwie w czasach zarazy i wojny. Tak wiemy np., ?e w r. 1630 Dwór Mieszcza?ski podczas morowej zarazy, która w samym Torunia sprz?tn??a 4000 ofiar, zosta? zamieniony na szpital dla chorych ?o?nierzy. Znowu w r. 1658, podczas okupacji szwedzkiej. Dwór by? przez Szwedów zamieniony na odwach, a w roku nast?pnym zamkni?to Dwór, a raczej jego ogród, ju? 11 sierpnia z powodu panuj?cej w mie?cie d?umy (znowu 1300 ofiar!). W nieszcz?snym dla Torunia roku 1703 znowu ?o?dacy szwedzcy zagospodarowali si? we Dworze Mieszcza?skim; a?eby ich powstrzyma? od rabunku, bractwa Artusowe wyznaczy?y im pewn? sumk?… na piwo!
A piwa la?a si? moc w ogrodzie Dworu i na pi?terku, piwa toru?skiego i przysieckiego, gda?skiego i bydgoskiego, lubeckiego, brun?wickiego, ?abiszy?skiego i ?ob?enickiego. W winie bracia Artusowi nie gustowali, za to beczu?ki piwa opró?nia?y si? z szybko?ci? godn? podziwu, je?eli si? zwa?y, i? do bractw nale?a?a tylko garstka wybranych mieszczan. W roku 1699 wypito 91 beczek piwa, w nast?pnym 129, w r. 1709 – 179, i tak crescendo: r. 1725 beczek 233, r. 1728 a? 474! To wzmo?enie si? konsumpcji po r. 1724 tem si? t?umaczy, ?e odt?d Dwór by? otwarty nie tylko latem, jak dot?d, lecz przez ca?y rok.
We Dworze samym by?a na parterze ?wietlica (Diele); na pi?trze (od pocz?tku w. 18-go) pokój bilardowy, dalej du?a izba pi?knie sklepiona i dalsze 2 pokoje, wszystko dostatnio umeblowane.
W ogrodzie by?y kryte miejsca ze sto?ami i ?awkami, trzy kr?gielnie, pawilon ze spiczastym dachem, a naoko?o mnóstwo drzew (orzechowych i lip) i krzewów. Katastrofa z r. 1807 – wybuch statków z prochem na Wi?le – zniszczy?a te wygody; Dwór Mieszcza?ski by? przez d?u?szy czas prawie ?e ruin?   i dopiero w r. 1884 doprowadzono go do dzisiejszego stanu.
Civis Thorunensis [Marian Sydow]
S?owo Pomorskie, kwiecie? 1933 r.

 

Dwór Mieszcza?ski przed remontem

 

Dwór Mieszcza?ski kilkana?cie lat po remoncie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze do “Dwór Mieszcza?ski w Toruniu i jego dzieje

  1. Ech… kupcy.. 😉 wojna – wojn?, ale dogada? si? zawsze mo?na 😉 I bardzo dobrze 😀 lepsze handlowanie ni? strzelanie 🙂
    Ciekawe dlaczego przez prawie ca?y XIX w. Junkerhof popada? w ruin?? Germanizacja miasta? Zamiana w miasto-twierdz??

  2. Dobrze, ?e nasza wy?szo?? pokazano tworz?c co? dobrego i trwa?ego na wiele lat.

  3. W latach 60 XX wieku mie?ci? si? tam Dom Dziecka – kolegi ojciec by? tam wychowawc?. By?em w ?rodku w tamtym czasie wida? by?o brak gospodarza. Chodzili?my do Dworu na orzechy – by?o drzewo szt. 1.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *