10 maja 2006
Przykre s?siedztwo lotniska
Do Szanownej Redakcji S?owa Pomorskiego
Wi?ksze grono obywateli z przedmie?cia Bydgoskiego uprasza Szanown? Redakcj? o ?askawe zwrócenie w swem cennem pi?mie uwagi na to, ?e samoloty 4 pu?ku lotniczego ju? od godz. 3-ej z rana bez przerwy uprawiaj? nad domami i dachami swe loty ?wiczebne, uniemo?liwiaj?c nie tylko doros?ym, ale dzieciom i chorym za?ywanie wypoczynku potrzebnego i s?usznego.
Pomy?le? sobie, ?e od 3 godziny w nocy bez przerwy samoloty nad dachami swemi motorami hucz?; przebudz? ono najzdrowszego cz?owieka i dzia?aj? na nerwy, a có? dopiero dzieci, które przez trzaski motorów sypia? nie mog? i niewyspane, zm?czone do szko?y i?? musz?, z bólem i ci??k? g?ow?.
Czy 4 P.L. musi swe nocne loty nad dachami miasta Torunia uprawia? i budzi? ludno?? ze snu?
Przecie? mamy tyle obszaru poza miastem, gdzie loty ?wiczebne nocne i ranne odbywa? si? mog? razem z lataj?cemi ptaszkami, lecz nie powinny si? odbywa? nad g?owami w ?piku pogr??onej ludno?ci.
Spodziewamy si?, ?e dowództwo uzna nasz? s?uszn? skarg? i wyda odpowiednie zarz?dzenie, ?e nocne i ranne loty nad miastem a w szczególno?ci nad Bydgoskim przedmie?ciem wi?cej odbywa? si? nie b?d? a obywatele ca?? noc spokojnie przespa? b?d? mogli
Grono obywateli.