1 maja 2014
Uwadze polskiego radja
RADJOFONIZACJA TRAMWAJÓW TORU?SKICH PRZEPROWADZONA BY?A 6 LAT WCZE?NIEJ, NI? NA ?L?SKU
W wczorajszym dodatku radiowym podali?my z biuletynu Polskiego Radja d?u?szy artykulik o „radiofonizacji kolejek elektrycznych na ?l?sku”. Artykulik ten wywo?a? ju? du?? sensacj? w ca?ym kraju. Jak wiadomo, kolejki elektryczne na ?l?ska zmieni?y ostatnio pa??ki przy swych wozach z ?elaznych, czy aluminiowych na stalowe. Mia?a to by? pierwsza próba w Polsce, która ma na celu wyeliminowanie zak?óce? odbioru radjowego przez tramwaje,
A tymczasem z toru?skiego zarz?du miasta otrzymujemy nast?puj?cy komunikat, który brzmi do?? sensacyjnie:
– „Po d?u?szych studiach nad spraw? zak?óce? odbioru radjowego przez tramwaje oraz z uwagi na niedostateczn? prac? pa??ków aluminiowych, zdecydowano si? dla tramwajów toru?skich wprowadzi? pa??ki „Fischera” (patent szwajcarski). Odno?ne referaty i projekty zosta?y przed?o?one zarz?dowi miejskiemu do akceptacji i zarz?d, uznaj?c motywy, zgodzi? si? na stosunkowo du?? inwestycj? pomimo, ?e nie by?o w Polsce precedensów i sama konstrukcja pa??ka by?a rewelacyjna, bowiem opiera?a si? na stali — materjale twardszym od przewodów jezdnych i jedynie teoretycznie mo?na by?o wykazywa? korzy?ci maj?cego by? wprowadzonem ulepszenia.
Dzia?o si? to wszystko w roku 1929 w Toruniu. Pracujemy pa??kami „Fischera” od 6 lat, a dzi?ki naszym do?wiadczeniom i opinji wprowadzono tego typu pa??ki we Lwowie i nast?pnie w innych miastach Polski, a ostatnio w „?l?skich Kolejkach Dojazdowych”.
Kto wi?c by? pionierem? Czy mo?e toru?skie tramwaje pójd? obecnie w ?lady Górnego ?l?ska? — Nie pójd?, bo go wyprzedzi?y ju? o sze?? lat.”
Tak wi?c widzimy z powy?szego komunikatu, ?e nie tramwaje ?l?skie pierwsze w Polsce wprowadzi?y pa??ki stalowe, a tramwaje toru?skie. I to ju? przed sze?ciu laty. Spraw? t? powinno zainteresowa? si? radjo polskie. Koniecznie i zaraz.
Mamy nadziej?, ?e toru?skie tramwaje, tak?e pierwsze w Polsce, zainstaluj? teraz w swych wozach g?o?niki. By?oby to bardzo przyjemne dla pasa?erów.
Wi?ksza frekwencja pewna.
S?owo Pomorskie, stycze? 1936 r.
Pocz?tka radia a raczej odbioru stacji radiowych by?y trudne. Pami?tam z opowie?ci mojego taty ?e chodzi? do znajomego „na radio”. Sam chodzi?em na „telewizj?” z jednym programem, a dzi? nie najwy?szy pakiet ma 100 programów, a radio jest w telefonie „komórce”.
Jak teraz przekona? m?odych ludzi, ?e to prawda?
Opowiada?, opowiada? i jeszcze raz opowiada?. Bez tego nasza m?odzie? nied?ugo zmieni si? w ameryka?sk?. Niestety.
Fajny, acz nieco – wydaje mi si? – tendencyjny artyku? je?li chodzi o tzw. pierwsze?stwo zastosowania radia w tramwajach. Bo o ile toru?skie tramwaje stosowa?y stalowe pantografy Fischera od 1929 r., o tyle chyba nie ‚posz?y za ciosem’ i nie zradiofonizowa?y wozów, gdy? g?o?niki po 6 latach nadal nie by?y zainstalowane. A sensacj? w kraju wzbudzi? fakt zradiofonizowania (wprowadzenia nag?o?nienia) tramwajów, a nie uzycia stalowych pantografów.
Co? mi si? wydaje, ?e zachodzi tu pewne nieporozumienie. Poj?cia „radiofonizacja tramwajów” u?yto tu chyba w dwojakim znaczeniu. Pierwsze – uczynienie tramwajów bardziej przyjaznymi odbiorowi audycji radiowych i drugie – zamontowanie odbiorników radiowych w tramwajach. Ca?y artyku? dotyczy walki z zak?óceniami, a tylko ostatni akapit dotyczy radiofonizacji tramwajów w dzisiejszym rozumieniu…
Terminologia radiowa dopiero si? wtedy kszta?towa?a, st?d pewne (z dzisiejszej perspektywy) dziwol?gi znaczeniowe.