28 sierpnia 2014
Pr?gierz na Staromiejskim Rynku
Na Staromiejskim Rynku, gdzie wznosi si? pomnik Miko?aja Kopernika wznosi?o si? kiedy? miejsce wykonania sprawiedliwo?ci w drobniejszych przewinieniach — pr?gierz. By?o to miejsce poha?bienia, bo kto raz stan?? pod pr?gierzem, ten musia? miasto opu?ci?.
Pr?gierz istnia? niew?tpliwie ju? od bardzo dawnych czasach, je?li si? zwa?y ?e by? on niezb?dnym narz?dziem wymiaru sprawiedliwo?ci niemieckiego prawa karnego, które obowi?zywa?o w Toruniu od za?o?enia miasta w 1233 roku.
Ciekaw? wiadomo?? przekaza? nam kronikarz Jakub Henryk Zernecke, ?yj?cy w XVIII wieku. Pod rokiem 1684 znajdujemy nasi zapisek: „Latem dwóch obcych katów odwiedzi?o tutejszego i wbrew zakazowi burgrabiego królewskiego swawolnie strzelali, wykrzykuj?c przy tym nieprzystojne s?owa. Za to zostali oni osadzeni w wiezieniu i ukarani trzydziestu uderzeniami rabanem na rynku. Miejscowy kat z drugim jeszcze ukryli si? w klasztorze ojców dominikanów, który jednak strze?ono bacznie przez d?u?szy czas, dopóki si? nie upokorzyli. Miejscowy kat mu sia? zap?aci? tysi?c florenów grzywny, za któr? wybudowano w nast?pnym roku kamienny pr?gierz i znacznie naprawiono szubienic?”.
Wspomniany przez kronikarza pr?gierz zosta? zerwany w 1746 roku, a na tym samym miejscu wybudowano nowy, do czego zu?yto materia?, uzyskany z rozbiórki zamku w Starogrodzie (pow. che?mi?ski).
Na sze?cianie o szeroko?ci i d?ugo?ci 6 stóp oraz 5 stóp wysoko?ci znajdowa? si? 12 stóp wysoki s?up, na którego górze wznosi?a si? posta? kata z ?elazn? rózg? w r?ce.
Egzekucje odbywa?y si? w nast?puj?cy sposób: r?ce delikwenta, którego korpus by? obna?any, wk?adano w ?elazny pier?cie? i podci?gano w gór?. Nast?pnie pojawia? si? mistrz katowski, wymierzaj?c ka?d? rózg? tylko sze?? ciosów. Rózg? nast?pnie natychmiast wyrzuca?, bra? ?wie?? do r?ki i tak d?ugo powtarza? proceder, dopóki nie wymierzy? ilo?ci ciosów wed?ug uznania s?du.
Po wykonanej egzekucji kat zdejmowa? bia?e r?kawiczki, których specjalnie dostarczano mu na ten cel i rzuca? je oprawcy. Przest?pcy kupowano nast?pnie bochenek chleba za jeden grosz srebrny, a hycel przez most na Wiele wy?wieca? go z terytorium miasta.
Za czasów Ksi?stwa Warszawskiego w dniu w wrze?nia 1809 roku pr?gierz zosta? usuni?ty, a miejsce zrównane pod projektowany pomnik Miko?aja Kopernika, który tutaj stan?? jednak dopiero <w 1853 roku.
Zet
S?owo Pomorskie, wrzesie? 1937 r.
Biednemu zawsze wiatr w oczy… Skazuj? takiego na 10 rózg, a po plecach dostaje 60 razy.
Na pewno s?usznym to by?o wydala? z miasta ukaranych rzezimieszków.
Ciekawe czy by?a to kara skuteczna? A czy taka wydalona osoba nie stara?a si? znowu do Torunia przyby??
A teraz na Rynku Staromiejskim stan?? znów pr?gierz w kszta?cie osio?ka. 🙂
Ale po co zmienia? rózg?? Ja bym dot?d sieka?a a? by si? postrz?pi?a 😉
Jak, po co zmienia? rózg?? Przecie? postrz?piona nie daje takiego efektu jak ?wie?a!
To trzeba wzi?? porz?dn? a nie brzozow? witk?. A najlepiej skórzane rzemienie zako?czone haczykami 😉 Ch?osta z darciem pasów w bonusie 😉
Peeeewnie! Bejsbolem najlepiej! Kije i rzemienie, to ju? inny rodzaj kary, za inne wykroczenie, a nawet przest?pstwa… A swoj? drog? sk?d u, wydawa?oby si? poczciwej kobiety, takie krwio?ercze instynkta…
Pozory myl? 😉
Po prostu jestem zwolenniczk? radykalniejszych rozwi?za?, takiego ?askotania rózeczk? nikt si? nie przestraszy 😉
Teraz za niektóre przest?pstwa te? przyda?yby si? solidne baty zamiast zawiasów. Kara by?aby d?u?ej pami?tana i skuteczniej odstraszy?a od recydyw?. Mo?e to i barbarzy?stwo w obecnych czasach, ale ci, którzy ?ami? prawo, sami stawiaj? si? poza nawias spo?ecze?stwa.
@S?awek
Bardzo si? zgadzam. W pierwszej kolejno?ci proponowa?abym „artystów” ma??cych sprey`em gdzie si? da. O ile z?apie si? takiego, to okazuje si?, ?e jest to… znikoma szkodliwo??! Gdyby takiemu „arty?cie” rózgami stworzy? na zadku „instalacj? plastyczn?” – mo?e by si? zastanowi? 🙂